Nauczyciele

alexz

Nauczyciele. Fajni czy nie? Lubią cię czy może wręcz przeciwnie uwzięli się na ciebie i prowadzisz z którymś otwartą wojnę? Czyli wszystko o nauczycielach. Tych dobrych i tych złych.

Tibb.

ja najbardziej lubię panią od WF, taka równa babka

mamy taką śmiechową babe od gegry, że na lekcji to się wytrzymać nie da xdd
strasznie dziwna jest

p

nie lubię kobiety od matmy, uwzięła się na mnie, za każdym razem gdy ktoś gada lub się śmieje to do mnie ma wąty...

niqe

Ja oczywiscie 'kocham' wszystkich innaczej zwlaszcza moja wychowawczynie i pania pedagog (moge ja wliczac prawda? Wesoly

) jedynym nauczycielem który jest fajny jest pan od Historii (jak mnie pan spyta to zmienie zdanie!)

Tibb.

a dzisiaj ta śmiechowa baba od gegry darła na mnie morde, kazała iść do dyrektorki, chciała wpisać naganne zachowanie i rzucała moją torbą xD a i miała zadzwonić do moich rodziców :haha:
sz***a.

alexz

haha. xD to nieźle ;DDDD

Biscquit

Ja lubię jedynie kilku nauczycieli

reszta jest po prostu do dupy, o

alexz

pan od chemii jest fajny jako koleś, ale niezbyt dobrze uczy. pani od matmy jest ok pod każdym względem, pan od sztuki klaszcze u rubika (naprawdę xD) ogólnie zajebisty gościu (był u szymona majewskiego jak kiedyś był jakiś występ

), pan od wf`u <3333 połowa dziewczyn w szkole się w nim kocha (ma 25lat i wygląda jak model <3), facet od kossu jest beznadziejny. jak na razie tyle.; )

Tibb.

ja mam śmiesznego chłopa od fizyki xD kiedyś ktoś zrobił mu zdjęcie i zrobił z nim plakat wyborczy i napis ' Krzysztof S.- człowiek z pierwiastkami' lol2 xd